Łoś napisał(a):Można z tego to wywnioskować. Tyle, że są to czasy, w których trwały różne konflikty religijne, a samemu ze sobą się tych konfliktów nie prowadzi.To są ofiary procesów o czary, a więc nie mają nic wspólnego z tzw. procesami "heretyckimi" (w procesach o czary nie sądzono np. katolików, tylko w 99% członka swojej własnej religijnej wspólnoty), które z kolei kończyły się śmiercią heretyka w 15%.
Niestety dla ciebie i twojej komuszej wizji świata, to również protestanci a nie katolicy organizowali procesy heretyckie. Katolicy mieli od tego lepsze, bardziej sprawiedliwe i łaskawsze narzędzie - Świętą Inkwizycję
Vi Veri Veniversum Vivus Vici
