semele napisał(a):Nie otrzymałam niestety odpowiedzi - dlaczego kobieta nie może być kapłanem w kościele katolickim.Ja też do niedawna nie rozumiałem, skąd ten upór Kościoła w kwestii kapłaństwa kobiet. Chodzi tu o przywiązanie do odwiecznej tradycji, niekoniecznie słusznej, ale jednak tradycji. To byłby dla Kościoła początek równi pochyłej, bo, oczywiście, nastąpiłaby eskalacja żądań, domagano by się innych zmian, np. w treściach Ewangelii, bo to kogoś tam uraża, i tak dalej. Słyszałaś o tym, że lewactwo chce wyrugować,,Boską komedię'' Dantego z wszystkich programów nauczania, bo Mahomet jest tam ukazany jako potępieniec siedzący w piekle? I właśnie tak by to wyglądało.
PS. Dlaczego wyjące feministki nie czepiają się o pozycję kobiet w judaizmie czy islamie? Bo taka jest ich odwieczna tradycja, którą należy szanować! Tylko naszej własnej szanować nie trzeba.

