pilaster napisał(a):Natomiast herezje prowadziły do zagłady milionów. :roll:
Tak jak Polacy podczas IIWŚ kiedy nie chcieli spełnić niemieckich żądań.
Cytat:Już widzę np waldensów, husytów, czy kalwinistów walczących o "wolność wyznania" :lol2:
Nie o wolność absolutną, a o jej zwiększenie. Chociażby do tego stopnia, że biblię można interpretować na więcej niż jeden sposób. Było nie było - dwie możliwości to więcej niż jedna.
Cytat:Herezje były znacznie bardziej zamordystyczne i nietolerancyjne niż ortodoksja.
A Żydzi grali w "rzut płodem", a potem przerabiali go na macę. Po wszystkim obowiązkowy sik do studni.
Herezje były przede wszystkim opisywane przez Kościół i hierarchów, a jeśli te opisy przypominały te dzisiejsze o genderze, to ich wiarygodność jest znikoma. Artykuł kwartalnika McDonald's o złych konsekwencjach jedzenia w małej konkurencji będziesz darzył ograniczonym zaufaniem. Dziwne że z Kościołem masz inaczej.
Druga sprawa - że każda herezja od momentu powstania przechodziła w stan wojenny, w którym wiele elementów doktryny przegrywało z pragmatyzmem. Stan nie występowałby, gdyby Kościół wojny nie wypowiadał.
Cytat:Nawet w epoce Reformacji i Kontrreformacji, protestanci w krajach katolickich, czasami z trudem, ale mogli żyć. Np Kepler był protestantem, a całe życie spędził w krajach katolickich.
I ten jeden Kepler ma wystarczyć za wojny z heretykami, prześladownia i kontrreformację?
Aha.
Cytat:Natomiast w krajach protestanckich (np Szwecji) za samo bycie katolikiem dostawało się automatycznie wyrok śmierci. :roll:
W jakimś jeszcze kraju protestanckim? Wiesz, protestanci mają to do siebie, że już nie tworzą jednolitego klubu z jednym odpowiedzialnym. To że akurat Szwedzi tak postąpili wcale nie znaczy, że każdy głos spoza Watykanu jest głosem diabła.
Zresztą kara śmierci to przesada, ale np. zakaz pełnienia funkcji publicznych przez katolików był w państwach protestanckich oczywisty. Nie dziwi mnie że król oczekiwał lojalności wobec siebie, a nie wobec papieża.
Cytat:Np protestanci w ramach tego oddzielenia mianowali świeckich władców zwierzchnikami swoich kościołów...
Co było właśnie krokiem ku większej niezależności religijnej, bo z jednego zwierzchnika zrobiło się ich kilku...
Cytat:...i wprowadzili totalitarną zasadę cuius regio, eius religio
...co było wyrazem tolerancji wyznaniowej, zważywszy że kończyło wojnę religijną. :lol2:
A i ta zasada dotyczyła także katolików.
Cytat:Czyli do ...cudzego ubóstwa. :roll: Dokładnie tak samo jak komunizm. :evil:
Tyś chyba z Księżyca spadł. Do korporacyjnego ubóstwa. Libertarianie są komunistami, bo sprzeciwiają się powiązaniom wielkiego, ponadnarodowego biznesu i państwa?
Cytat:A za takie zbrodnie jak "nadmierna praca", czy "obżarstwo" wprowadzono ...karę śmierci. :lups:
To u husytów. Bo u katarów, za np uprawianie seksu trafiało się do "bunkra głodowego", wynalazku, który wdrożyli na setki lat przed hitlerowcami. :twisted:
Już pisałem o macy. Kościoł był przede wszystkim pragmatyczny. Kiedy było trzeba potrafił z ambon przesyłać komunikat, że jak przyjdą husyci to i nażreć i pochędorzyć nie będzie można, a u nas to zupełnie inna sprawa. Obyś tylko świętopietrze płacił! :lol2:


