Z Pilastrem się zgodzę że KrK jest zdecydowanie liberalnym wyznaniem chrześcijańskim - to zdecydowanie soft drug i doktrynalnie nie wojujący z nauką. Tylko niektórzy za mocno się nim zaciągają i odbiera im rozum... Jeśli potraktować Jezusa jako moralizatora, kaznodzieję, antycznego filozofa, to zjawisko zwane chrześcijańskim ateizmem wydaje się być dobrym rozwiązaniem. Taki rodzaj systemu moralnego dla społeczeństwa. No z tym paleniem czarownic to sprawa jest rozdmuchana i liczba ofiar jest często zawyżana przez antyklerykałów (Ogólnie ciekawe: katolicyzm - urojenie, kontra wiedźmy - kolejne urojenie. Pojedynek chrześcijańskich magów z innymi... Hahaha...).
Kibicuję katolikom, żeby zdobywali więcej naiwniaków, aniżeli islam. Lepsi już ci pierwsi, bo nieszkodliwi i rzadko kiedy nachalni, niż ci drudzy, co w Londynie sobie strefy szariatu wyznaczają... Fail... Wgl ten raj z hurysami to legenda miejska czy element teologii islamskiej?
Kibicuję katolikom, żeby zdobywali więcej naiwniaków, aniżeli islam. Lepsi już ci pierwsi, bo nieszkodliwi i rzadko kiedy nachalni, niż ci drudzy, co w Londynie sobie strefy szariatu wyznaczają... Fail... Wgl ten raj z hurysami to legenda miejska czy element teologii islamskiej?
