DziadBorowy napisał(a):Puknij się w łeb. Obwieszanie się krzyżami to nie jest żadne zawłaszczanie przestrzeni publicznej tak jak nie byłoby nim założenie koszulki "jestem gejem".SIĘ nie, ale już stawianie narzędzi śmierci przy drogach czy w urzędach jest tej przestrzeni zawłaszczaniem. I albo mamy świeckie państwo, gdzie nie wiesza się symboli religijnych, albo mamy szopkę, gdzie wiesza się narzędzie śmierci bez problemu, ale są problemy z wywieszeniem tęczowej flagi.
Dlatego pisałem o konsekwencji.
Jeśli pozwalamy na jedno - wieszanie krzyży, to pozwólmy też na drugie /wieszanie tęczowych flag/.
Jeśli nie pozwalamy na wieszanie tęczowych flag, nie pozwalajmy też na wieszanie krzyży.
I tylko o to mi chodzi, Dziadzie Borowy.
Czy flaga przeszkadza?
Komuś przeszkadza tęcza w Warszawie.
Ciągle jest niszczona!
Więc jeśli przeszkadza tęcza, to dlaczegóż nie miałaby przeszkadzać flaga?
Zaraz jakiś bezmózgi typ by ją podpalił albo co gorsza podeptał.
"Nic nie jest potężniejsze od wiedzy; królowie władają ludźmi, lecz uczeni są władcami królów".

