El Commediante napisał(a):Zawsze mnie rozśmieszają takie argumenty. Jak Edek mnie napierdala pięścią w brzuch, to mam go przeprosić, a następnie iść na sąsiednią ulicę i przywalić Tadeuszowi który robi to samo komuś kogo nawet nie znam? :lol2:
To w odpowiedzi na moje "mądrości"? :-)

