lumberjack napisał(a):Ale wiesz, oni sobie łażą do tych swoich homoklubów i na pewno część z nich tworzy zażyłe środowisko, co by dawało im prawo do przyjacielskiego uwłaczania sobie nawzajem. Tylko teraz jest taka kwestia - czy to samo jest według Nonkona możliwe między zaprzyjaźnionymi homo i hetero.Między zaprzyjaźnionymi jak najbardziej.
"Nic nie jest potężniejsze od wiedzy; królowie władają ludźmi, lecz uczeni są władcami królów".

