Baptiste napisał(a):Cezary Pazura na temat ostatniej sprawy Agnieszka Szulim vs Dorota Rabczewska:
Jestem człowiekiem starej daty. Za mojego dzieciństwa wszystko było proste. Prawa na podwórku były bezwzględne. Jak ktoś okazywał się gnojem i szują dostawał z liścia i potem chodził jak w zegarku.I nie mają racji ci, którzy twierdza, że sprawiedliwość znaleźć można jedynie w sądzie. Niestety Pani Szulim wolno, bo przecież dba o wolność słowa. Dobre sobie. A gdzie etyka, morale i odpowiedzialność za słowo. Słowa bolą bardziej niż strzał z liścia, mogą zrujnować człowiekowi życie. Pani z magla twierdzi, że nie takie rzeczy wyniosła z domu. Mój Boże co to musiał być za dom?! Knucie, podsrywajki, maglowanie...
Agnieszka Szulim: "Jestem w szoku. Nigdy w życiu na nikogo nie podniosłam ręki. Można się nie lubić, można sobie powiedzieć różne rzeczy, ale rękoczyny?"
Robert E. Howard: "Civilized men are more discourteous than savages because they know they can be impolite without having their skulls split, as a general thing."

Agnieszka Szulim powinna się nauczyć że jednak nie można sobie mówić "różnych rzeczy".
Stalk the weak, crush their skulls, eat their hearts, and use their entrails to predict the future.

