XXy napisał(a):mamy tu samopiszący się rozdział do Modnych bzdur!Wow! Też przeczytałem Modne bzdury Sokala i Bricmonta. Świetna książka, piętnuje wszystkie głupoty pseudonaukowe. Masz rację, wcześniej chciałem napisać to samo
zaprośmy alana sokala na ateistę!!! ucieszy się...
ale się powstrzymałem.aktyn napisał(a):Bo ja ją mam, mi to wystarczy.A skąd wiesz, że to co odczuwasz to właśnie świadomość, skoro nie umiesz jej zdefiniować?
aktyn napisał(a):Napisz dlaczego zabierasz głos w sprawie skoro nie wiesz o czym mowa?Kto wzbraniał się przed definiowaniem świadomości, ale "badania trwają"? Rozumiem, że widzisz już jaką gafę popełniłeś, ale to nie znaczy że masz być wobec mnie złośliwym :] .
aktyn napisał(a):Ja coś mam, nazywam to świadomosć, jeżeli to co mam nie jest świadomoscią. To mam co innego. Tak czy siak w najgorszym przypadku opisuje nie to zjawisko co ty. A nie to ze opisuje ten twój "jhihiushckjhsdfhguwoiwlmd".Można jaśniej?
aktyn napisał(a):Skąd ci przyszło do głowy że wiedziałem?Skoro napisałeś, że to była świadomość, to pytam na jakiej podstawie wyciągasz taki wniosek?
aktyn napisał(a):Po pierwsze, nie wiedziałem, tylko ją miałem. A wiec obserwowałem zjawisko. Było to tak jak z obserwacją grawitacji. Wiesz że jabłka spadają na ziemie, nie znaczy że wiesz że to akurat grawitacja.Spadanie jabłek na ziemię jest wynikiem zjawiska, które nazwano grawitacją. A ty jakie zjawisko nazywasz świadomością?
aktyn napisał(a):Jednak biorąc pod uwage, że doswiadczenie świadomosci jest sprawa indywidualną, moze sie okazać że sa inne u mnie niż u ciebie. Jednak z cała reszta tak naprawde sie zgadzamy. Różni nas tylko co jest "przyczyną" świadomości. Ja uważam że jest to cecha pracy neuronów. Ty uważasz ze jest to cecha ... samych danych liczbowych, algorytmów jak to dalej piszesz. Ja uważam że to za mało. Bo to tylko symulacja. Tak jak zrobisz symulacje spadania jabłka w komputerze. Ale żadnego spadania nie będzie. Tak samo zasymulujesz świadomosć, ale jej nie będzie. Bedą co najwyżej czyste wyliczenia. Zobrazowanie jak to działa.Nazbyt luźna analogia.
aktyn napisał(a):Algorytmy zawarte w mózgu (nie w umyśle) są tworzone przez sieć. A dokładnie sama sieć ma samozdolności do odwzorowania.Odwzorowania czego?
aktyn napisał(a):Jednak same algorytmy tylko obrazują sposób działania, nie tworzą jednak świadomości, i nie tworza wrażeń.Należałoby więc zapytać, co to wg ciebie są te "wrażenia"?
aktyn napisał(a):Tak jak nikt nie wie jak stworzyć grawitacje. Pomimo że algorytm grawitacji jest banalny. Bo to tylko opis rzeczywistości.Kompletnie nie rozumiesz tego zagadnienia. Zanim jednak je wytłumaczę, chcę ci zadać pytanie: czy komputer potrafi dodawać?
Andrzej Kosela napisał(a):vpprof --> Zamiast pisać rzeczy, z których NIC nie wynika, naprawdę przeczytaj dokładnie te artykuły o które Cię prosiłem.. Naprawdę straciłem już ochotę, żeby coś tu dalej wyjaśniać...Jakoś nie zauważyłem, żebyś ją kiedykolwiek miał. Zaszpanowałeś kilkoma terminami, o których nie masz zielonego pojęcia, ktoś złapał cię za słówka i teraz się obrażasz.
Andrzej Kosela napisał(a):poczytaj to się przekonasz..Najłatwiej powiedzieć - przeczytaj jeszcze raz. Gdyby nauczyciele w szkołach uczyli tak jak ty chcesz tu nas uczyć, to nasza młodzież byłaby nawet jeszcze bardziej durna i niedouczona niż jest teraz.
Antyteista, empirysta, zwolennik używania rozumu.
„Znaczeniem zdania jest metoda jego weryfikacji” (Moritz Schlick)
„Znaczeniem zdania jest metoda jego weryfikacji” (Moritz Schlick)

