Neuromanta napisał(a):Gadanie. Teraz akurat wydają z reguły "historie odinaczone" tylko po to żeby było kontrowersyjnie i się nakład sprzedał.To nie tylko historii dotyczy, często w tytule stoi coś w stylu: "książka jakiej jeszcze nie było" w recenzjach "książka rzuca nowe światło na (tutaj o czymś)," albo jakieś "rewolucyjne spojrzenie", "zmienia spojrzenie na świat" a w środku to co zawsze. Zwykły marketing, inni tak piszą to my też musimy, żeby coś sprzedać.
If you don't know where you're going, any road will get you there.

