[Marlow]

Dobrawa, owszem go zaobserwowała. 10 zł nigdy nie widziałeś? Mieszko jest na 10 zł, a zatem został zaobserwowany. A tak na serio. O Mieszku istnieją dość solidne przekazy historyczne. O Jezusie parahistoryczne i późniejsze fałszerstwa.

Dwudziesty któryś temat, w którym Nonkonformista wylewa swoje żale, że Jezus nie istniał.
Jest na tym forum chyba z 5 tematów, w którym temat istnienia osoby o imieniu Jezus był wałkowany.
W żadnym z nich jasnie oświecony nie podjął merytorycznej polemiki.
W żadnym.
Za to, przyszedł smęcić w temacie o heretykach bezbożnictwa.

Jestem mocno ciekaw kiedy ty dostaniesz za rozpierdalanie kolejnego tematu choćby upomnienie...

Dobre pytanie. W ogóle o czasach bardzo dawnych ciężko jest się wypowiadać autorytarnie. Trzeba po prostu przyjąć jakieś kryteria. Skąd wiadomo, że cesarz Trajan istniał naprawdę? Bo dotrwały do naszych czasów ślady jego obecności potwierdzone przez innych - choćby korespondencja Trajana z Pliniuszem. Zadaniem historyków jest na podstawie istniejących źródeł orzekać o prawdziwości opisanych w nich postaci.

A Simeon bar Yochai istniał czy nie?

Pomijąjąc już to pitolenie o nieistnieniu.
Tak się składa, że nawet jeśli przyjmiemy iż żaden Jezus, brat Jakuba nie istniał, to i tak Nonkonformista i całe masy jasnie oswieconych, nie potrafią sensownie wytłumaczyć genezy powstania ewangelii, a w szczególności jak doszło do konstrukcji takiej a nie innej osoby.