korsarz napisał(a):to kolejna pozycja, która ugruntowała mój ateizm. Pierwszą była ''Ukryta melodia'' Thuana, piękna książka, którą również przy tej okazji polecam.Dobrze odczytuję, że ateizm jest dla autora jakąś szczególną wartością, czymś czym można się pochwalić a nie tylko zwyczajnym brakiem wiary?
Wiara jest dla wierzącego skarbem, czymś o co należy dbać/pielęgnować, mam rozumieć że podobną wartość dla niektórych stanowi ateizm?

