Xeo95 napisał(a):Masz.jeszcze jakieś szablonowe posty niewnoszące nic do tematu? Kliknąłeś chociaż w link? Wiesz że tam mowa jest o kontrowersyjnych zajęciach w Niemczech a nie o prawach homoseksualistów? No chyba że organizowanie przymusowych i kontrowersyjnych zajęć w szkołach przez instytucje państwowe to jedno z podstawowych praw homoseksualistów :roll:A to co?
Blokujący wyznaczony tor przejścia agresywni kontrdemonstranci ze środowisk gejów i lesbijek odpowiadali skandując: „Wasze dzieci będą takie, jak my!”. W stronę rodziców zza tęczowych flag poleciały różne przedmioty i gaz pieprzowy prosto w oczy. Nie obyło się bez szarpania, podkładania nóg, pokazania środkowego palca podniesionego z pogardą w górę. „Rzucali nam w twarz prezerwatywy” – mówił ktoś z atakowanych rodziców. Policja nieskutecznie chroniła legalnych demonstrantów na wyznaczonej dla nich trasie. Manifestujące rodziny nie dały rady przejść do końca tak, jak zaplanowali organizatorzy. Czy można rozgonić gejów i lesbijki? Wygląda na to, że policja nie wiedziała, jak się do tego zabrać. Organizator krzyczał do megafonu: „Nie chcemy eskalacji konfliktu. Przyszliśmy tu na pokojową demonstrację. Rozejdźmy się jednak, zanim ucierpią najmłodsi!”
Naszym celem jest LINIA. Bojowa linia!

