[piotr35]

"Ci powim,na łoko,tysz wnioski na chybil trafił,, itd"

Dlaczego język, którym pisałam jest niżej notowany przez Ciebie niż epitety o zaburzeniach psychicznych, kompleksach?

To nie jest żaden język, to jest zamkniecie jakiejkolwiek dyskusji na samym jej początku. Zaczynasz zdanie np. od "Piotrulek", którym jednocześnie kończysz jakąkolwiek możliwość potraktowania dalszych zdań na poważnie. Równie dobrze mogłabyś napisać: uwaga, dalej nie czytać, bo nie mam nic do powiedzenia poza początkowym ujawnieniem swoich kompleksów, dalej będzie tylko gorzej.

Cel osiągnęłaś, ale po co tyle pisaniny i straty czasu? I tak nikt tego nie przeczyta, a jeśli przypadkowo jednak przeczyta, to nie potraktuje ani dalszego tekstu, ani ciebie na poważnie, co spotęguje twoje w ten sposób wyrażone kompleksy jeszcze bardziej. Masz tego dowody w powyższych wypowiedziach, oraz w nieuleczalnym przypadku Marlowa, postępującego identycznie, choć zdecydowanie jeszcze bardziej zakompleksionego. Co widać, słychać i czuć, jak mawia poeta. Nie idź tą drogą Beth!

Swoje wypowiedzi zaczynasz przeważnie od analizy innych forumowiczów, wiedząc lepiej od nich co myślą, piszą i czują. Tworząc ich problemy i jednocześnie wydając światłą opinię, ze wszystko to z braku wiary w twojego boga. Nie dziw się, ze otrzymujesz pięknym za nadobne. Może być tylko gorzej, w końcu nazwa forum zobowiązuje jednak do czegoś.