Socjopapa napisał(a):Chyba coś pomieszałeś - od kiedy islam jest religią przyjazną wobec kogokolwiek? Może poza damskimi bokserami i pedofilami?
Jemu chodziło chyba o to, że część lewicowców jest bardziej przyjaznych wobec islamu (bo to przecież obca kultura którą trzeba szanować) niż do europejskiego chrześcijaństwa (bo to jest nasze ale wsteczne). Dziwna grupa ludzi, którzy wyśmieją kogoś mówiącego o zagrożeniu Europy islamizacją a zaraz potem będą sami płakać nad zagrożeniem Europy klerykalizacją
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"

