Machefi napisał(a):Na pewno nie ma ratunku w postaci natychmiastowych i cudownych metod, czyli wszyscy populiści aut. Nawet rozwiązania typu, przeznaczmy VAT na spłatę ZUS, nic nie mówią co zrobić z wydatkami, które były dotychczas finansowane przez VAT. Ci sami magicy mówią zresztą o tym że obniżą lub zlikwidują VAT i akcyzę i pokazują ile będzie kosztowało paliwo nie obciążone daniną, no cóż nie da się zlikwidować VAT i jednocześnie sfinansować nim ZUS - dlatego jest to czysta demagogia i populizm. Młodzi wierzą Korwinowi, ja wierzę w matematykę. .
Ja tam się nie znam, ale ostatnio jak słyszałem wywiad z kimś z KNP to nie mówili o bezpośredniej likwidacji ZUS ino o likwidacji przymusu składkowego.
Cytat: W ostateczności może być i bankructwo, ostatnie jakie przeżyliśmy kosztowało nas parę lat ale to i tak taniej niż gdybyśmy mieli wszystko finansować sami.
Hiszpania bankrutowała nie raz i dalej żyje. Tyle że przy dzisiejszych zobowiązaniach sytuacja będzie gorsza, bo to już nie tylko odczują pożyczkodawcy i trochę lud ale przedewszystkim lud.
Sebastian Flak

