psiara napisał(a):hmmm zawsze byłam przekonana że transseksualna kobieta to genetyczny mężczyzna poddany operacji "ukobiecenia".Gdzie ja napisałem że jestem znawcą?
O ja biedna niedoinformowana! I jak tu dyskutować ze "znawcami"?
Nie jestem, więc wyjaśniałem, co oznaczają stosowane przeze mnie pojęcia, bo nie znam tej nomenklatury.
Definiując płeć piszę tylko o płci genetycznej. Reszta jest zbyt skomplikowana dla mojego małego rozumku :|.
Całe szczęście, że mamy ekspertkę psiarę, która klasyfikuje transwestytyzm jako manifestację homoseksualizmu :roll:.
"Equality is a lie. A myth to appease the masses. Simply look around and you will see the lie for what it is! There are those with power, those with the strength and will to lead. And there are those meant to follow – those incapable of anything but servitude and a meager, worthless existence."

