idiota napisał(a):Bo nie mające miejsca w rzeczywistości.
Czy Watykan udostępnił archiwa na temat nadużyć seksualnych w Kościele władzom świeckim?
Idiota napisał(a):Powtarzam - Kościół to nie instytucja śledcza jest.
Kiedyś była taka agenda, ale ona też nie zajmowała się obyczajówką, a czystością dogmatyczną.
A jednak mylisz się. Od 2001 r. Kongregacja Nauki Wiary bada oskarżenia o nadużycia seksualne duchownych wobec dzieci. Z tego co wiem miała też powstać specjalna komisja do spraw ochrony dzieci.
Co w tym wszystkim jest uderzające? Że to wszystko pojawiło się pod presją z zewnątrz. Kościół sam z siebie nie wystąpił z taką inicjatywą. A przecież Kościół to nie tylko ludzie, ale przede wszystkim instytucja. Instytucja która powinna mechanicznie wręcz oddzielać swoje plewy od ziaren, nie z powodu tego że "to źle wygląda", tylko dlatego ze to grzech, sprzeniewierzanie się ślubom, plucie Bogu w twarz, utrzymywanie i krycie zła w swoich szeregach.
Stalk the weak, crush their skulls, eat their hearts, and use their entrails to predict the future.

