Machefi napisał(a):Nie wiem jak dla nonka ale dla mnie realniejszy jest Mieszko.A próbował spieniężyć MBCz w złotej sukience? A próbował spieniężyć sutanny, stuły, sombrero, które zgromadzono tuż nad kaplicą na Jasnej Górze a należały do JPII? Byłbyś realnie bogaty lub też realnie miałbyś czas na przemyślenie swego życia w ciszy i spokoju.
Jak chodzę i rozdaję jego wizerunki, to dobrzy ludzie odwdzięczają się jakimiś fantami np. żywnością, zwykle starcza mi tych fantów na śniadanie, a czasem i na podwieczorek. Jak próbuję rozdawać wizerunki Jezusa, to patrzą na mnie jakoś tak dziwnie, jak na skrzyżowanie idioty z jehowcem lub coś w tym guście.
Po prostu nie umiesz sprzedać tego co pośrednio prezentuje kult Boga. Jak nie masz pomysłu na pośrednictwo, nie dojdziesz do realnego widzenia. Nieudacznictwo i tyle.

