Xeo95 napisał(a):Nonk, nie tłumacz terminów obcego pochodzenia dosłownie :roll:Życie etyczne, to niekrzywdzenie innych m.in., jest więc to wartość uniwersalna niezależna od poglądów, religii itd. Inaczej rodzą się absurdy.
Poza tym ja wyraźnie.mówiłem o etyce humnanistycznej w sensie lewicowym.
Bo jeśli piszesz o etyce humanistycznej w sensie lewicowym, to podstawiając powyższe 'nie krzywdź innych', wychodzi nam 'nie krzywdź innych' w sensie lewicowym, a zatem jest to nonsens. Etyka ma dla mnie sens uniwersalny. Nie uznaję podobnych podziałów, bo cóż to niby znaczy 'etyka humanistyczna w sensie lewicowym'?
"Nic nie jest potężniejsze od wiedzy; królowie władają ludźmi, lecz uczeni są władcami królów".

