Dla mnie zgrzyta. A po co dla imion i nicków robić wyjątki? Bo paru delikwentom się nie chce wołacza używać?
Inaczej - napisałbyś: ci na tłumaczenie tego... itd. Jeśli tak to jesteś głuchy na melodię języka.
DziadBorowy napisał(a):Przeczytaj to co wkleiłem. Masz tam przykład obliczeń, które pokazują, że w konkretnych warunkach punkt przegięcia na krzywej nie został osiągnięty. Mi się na tłumaczenie tego tobie czasu nie chce już tracić.Mnie też się nie chce tłumaczyć po raz milionowy Dziadowi Borowemu i nie tylko, że misie to są w lesie.
Inaczej - napisałbyś: ci na tłumaczenie tego... itd. Jeśli tak to jesteś głuchy na melodię języka.
"Nic nie jest potężniejsze od wiedzy; królowie władają ludźmi, lecz uczeni są władcami królów".

