Cytat:Teraz już rozumiem, dlaczego zawsze będziesz na kogoś robił cobras i już nigdy się to nie zmieni. Pozwól, że wyjaśnię ci to łopatologicznie: klient, czyli w tym przypadku producent żywności zgłasza do usługodawcy, którym jest prywatny sanepid, aby ten za odpowiednią opłatą był skłonny przeprowadzić testy produktów wytwarzanych w zakładach wcześniej wspomnianego. Powtórzę raz jeszcze żebyś na pewno zrozumiał: w zamian za przeprowadzenie tych testów prywatny sanepid pobiera opłatę.Oczywiście, że dalej, bo to brzmi kompletnie nierealistycznie i do spełnienia jedynie w mokrych snach korwinowców. Już nie wspominam o tym, ile te pierwsze sanepidy musiałyby wydać kasy na wszelkiego rodzaju promocje, utrwalamnie marki itd. Bo ślepa wiara w to, że wielkie korpy będą ustawiać się w kolejce w dolanami w garście, byle tylko jakaś początkująca firemka ich nadzorowała. Takie firmy będą zupełnie uzależnione od płacących im prywatnych firm, które będą nadzorować, więc o żadnej niezależności i obiektywności nie może tu być mowy.
Dopóki rodzimy się i umieramy, póki światło jest w nas, warto się wkurwiać, trzeba się wkurwiać! Wciąż i wciąż od nowa.

