@Nonkon jak edytujesz posty to pisz przed wstawionym fragmentem ,,EDIT" a jak nie lubisz zapożyczeń to chociaż ,,EDYCJA". Można nie zauważyć i się pogubić.
Pobawię się w dziecko z autyzmem:
https://www.google.pl/search?newwindow=1...yCBNfNhxQk
![[Obrazek: nelson-mandela-communist.jpg]](http://rightedition.com/wp-content/uploads/2013/12/nelson-mandela-communist.jpg)
![[Obrazek: MANDELA-BOMB.jpg]](http://www.whitenationnetwork.com/paper/wp-content/uploads/2013/12/MANDELA-BOMB.jpg)
![[Obrazek: nelson-castro.jpg]](http://victoriajackson.com/wp-content/uploads/2013/12/nelson-castro.jpg)
Wolność jak się patrzy: http://pl.wikipedia.org/wiki/Ataki_na_farmy_w_RPA
_______________________________________________________________________________________
PS. Zresztą czarni w RPA nadal się rżną ostro między sobą:
http://dyplomacjafm.blox.pl/2008/05/Bija...fryce.html
Nonkonformista napisał(a):Hani odpowiadał pięknym za nadobne. Skoro białasy nie pozwalały mu na wiele za apartheidu, starał się podnieść karzącą rękę sprawiedliwości i wywalczyć wolność dla siebie i innych czarnych.Aha, czyli mamy wielbić Stalina bo walczył z Hitlerem albo vice versa?
Cytat:Komuch, komuch. Waluś to był skrajny prawak. Takie wyzwiska donikąd nas nie zaprowadzą. To dziecinada!Jakby lewicowiec zabił członka prawicowego reżimu to by ci zapewne nie przeszkadzało?
Cytat:Stauffenberg też starał się podnieść karzącą rękę sprawiedliwości wobec nazistowskiego reżimu. No i to mu się chwali.A Waluś prawdopodobnie uchronił RPA przed wprowadzeniem komunizmu lub quasi-komunzimu. Coś jak Pinochet w Chile albo Franco w Hiszpani tylko na mniejszą skalę.
Cytat:Każde wzniesienie dłoni i wzniecenie rewolucji, gdy masom uciskanym dzieje się źle uważam za dobre.Np. zamach na WTC?
Cytat:Xeo, nie wiem czy wiesz, ale ten cały Waluś planował zabić Mandelę. To dopiero pokazuje jakim był przeciwnikiem wolności.:wall:
Pobawię się w dziecko z autyzmem:
https://www.google.pl/search?newwindow=1...yCBNfNhxQk
![[Obrazek: nelson-mandela-communist.jpg]](http://rightedition.com/wp-content/uploads/2013/12/nelson-mandela-communist.jpg)
![[Obrazek: MANDELA-BOMB.jpg]](http://www.whitenationnetwork.com/paper/wp-content/uploads/2013/12/MANDELA-BOMB.jpg)
![[Obrazek: nelson-castro.jpg]](http://victoriajackson.com/wp-content/uploads/2013/12/nelson-castro.jpg)
Wolność jak się patrzy: http://pl.wikipedia.org/wiki/Ataki_na_farmy_w_RPA
Cytat:Społeczność farmerów w Republice Południowej Afryki narażona jest na ataki od wielu lat[1]. Większość ofiar stanowią biali farmerzy (głównie Afrykanerzy). Według ostrożnych szacunków mediów południowoafrykańskich i międzynarodowych, po 1994 roku zamordowano ponad 3770 farmerów - w tym kobiety i dzieci - co stanowi około 10% z niewiele ponad 40-tysięcznej społeczności farmerów. Biorąc pod uwagę łączną liczbę wszystkich zamordowanych w RPA Afrykanerów (którzy w większości mieszkają w miastach) to od 1994 wyniosła ona 68 tys. osób
_______________________________________________________________________________________
Baptiste napisał(a):Trzeba uwzględnić tamtejszą specyfikę. Tamtejsi komuniści kojarzą się i w tamtejszym regionie i na świecie z bojownikami o prawa ludności czarnej.O właśnie, słyszałem że czarni też rżnęli się między sobą. Nonkon widzisz, oni nie mieli wsparcia z Sajuza.
Oczywiście jest nieprawdą iż byli jedynymi przedstawicielami takiego ruchu, nie byli oni jedynym urgupowaniem występującym przeciwko apartheidowi, zwalczali także (w tym zbrojnie) swoją konkurencję na tym polu:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Partia_Woln...ci_Inkatha
PS. Zresztą czarni w RPA nadal się rżną ostro między sobą:
http://dyplomacjafm.blox.pl/2008/05/Bija...fryce.html
Cytat:"To jest wojna" - tak określił rozprzestrzeniające się od kilku dni ataki na obcokrajowców w Republice Południowej Afryki Lucas Zimila, imigrant z Mozambiku, który został zaatakowany przez rozwścieczony tłum, uzbrojony w maczety, na północ od Johannesburga. Miasto Złota, jak nazywany jest Johannesburg, największe miasto najmniejszej prowincji Republiki Południowej Afryki - Gautengu - od kilku dni jest miejscem narastającej fali agresji i przemocy skierowanej przeciwko przybyszom z innych krajów afrykańskich. Na celowniku znaleźli się głównie imigranci z Zimbabwe, których w RPA może być nawet trzy miliony, oraz z Mozambiku. Wściekły tłum, a także zwykli przestępcy, zabili już kilkadziesiąt osób, raniąc najpewniej kilka tysięcy.
"Leczyłem już rany po kulach, pobitych ludzi, ofiary gwałtów, a także pomagałem osobom znajdującym się w szoku" - mówi doktor Eric Goemaere z organizacji Lekarze Bez Granic. "To mi przypomina sytuacje związane z uchodźcami" - zauważa Goemaere. Zauważa on, że w RPA atakowani imigranci zbierają się pod komisariatami policji szukając pomocy. Rząd jest całkowicie bezradny, a policja mówi wprost, że nie jest w stanie zapewnić bezpieczeństwa przestraszonym imigrantom. Jedyne co mogą zrobić, mówi cytowany wcześniej doktor Goemaere, to "reagować na wybuchy przemocy".
Arcybiskup Desmond Tutu, laureat pokojowej Nagrody Nobla jest zszokowany. Bohater walki z apartheidem wskazuje, że w trudnych czasach sąsiednie kraje i narody udzielały schronienia autochtonicznym mieszkańcom Południowej Afryki walczącym z opresyjnym, rasistowskim reżimem. "Nie możemy odpłacać im zabijając ich własne dzieci" - apeluje Tutu. Prezydent Thabo Mbeki wyraził "głębokie zaniepokojenie" sytuacją i nakazał wysłanie mobilizację dodatkowych oddziałów policji. Niektórzy politycy opozycji mówią nawet, że aby uspokoić sytuację, która wymknęła się spod kontroli, niezbędne będzie skorzystanie z pomocy wojska.

