El Commediante napisał(a):Czyli uważasz, że sankcje nałożone na Ugandę przez państwa zachodu są słuszne?
Tego rodzaju sankcje rzadko kiedy działają na reżimy w krajach, w których 90% osób nie ma dostępu do innych niż rządowe środków przekazu.
Warto również zauważyć, że homofobia w społeczności ugandyjskiej jest niezwykle wysoka, a władza uzyskała poparcie społeczne podczas wprowadzania ustaw penalizujących zachowania homoseksualne.
Co zatem można zrobić żeby skutecznie zmienić sytuację osób LGBT w Ugandzie? Przede wszystkim pomagać, pomagać i jeszcze raz pomagać finansowo i technologicznie Ugandzie (a więc działać dokładnie na odwrót niż teraz). Zwiększenie dostępności zagranicznej prasy, internetu i edukacji zmieni to, co leży u podstaw populistycznych działań obecnego reżimu - podejście społeczne do homoseksualizmu.
Bo trzeba powiedzieć otwarcie, że homoseksualizm jest nietolerowany przez ok. 4/5 populacji afrykańskiej. Wynika to m.in. z tego, że epoka kolonializmu francuskiego i brytyjskiego na tamtych ziemiach przypadała na okres jeszcze dość surowych praw anty-sodomicznych. W UK homoseksualizm męski był karany do 2 lat p.w. nawet pod koniec XIX w.: Labouchere Amendment, francuskie prawo karne po rewolucji 1789 nie penalizowało wprawdzie aktów homoseksualnych, ale napoleońskie poprawki dawały sądom taką możliwość wykorzystując inny artykuł o obrazie moralności, który był często wykorzystywany w epoce restauracji.
Ja natomiast jestem ciekaw czemu takich sankcji nie ma np. Arabia Saudyjska (największy eksporter ropy naftowej na świecie), w której otwarte stosunki homoseksualne są karane tak samo jak apostazja - karą śmierci.
