https://www.healthcarebluebook.com/page_Default.aspx
Polecam samemu sobie sprawdzić, oczywiście ceny tu przedstawione są "fair", w rzeczywistości mogą się różnić kilkakrotnie.
No i należy pamiętać, że ubezpieczenia w USA często są 60/40, szczęśliwcy mają 80/20. Stąd takie przypadki, gdzie ludzie nie są wstanie się wypłacić po złamaniu ręki i uciekają przed długami ze Stanów. A co na to amerykańscy wolnorynkowcy? Leczą się we Francji - http://reason.com/archives/2009/12/07/wh...ealth-care
A tu jeszcze trochę wycen:
http://health.costhelper.com/
Polecam samemu sobie sprawdzić, oczywiście ceny tu przedstawione są "fair", w rzeczywistości mogą się różnić kilkakrotnie.

No i należy pamiętać, że ubezpieczenia w USA często są 60/40, szczęśliwcy mają 80/20. Stąd takie przypadki, gdzie ludzie nie są wstanie się wypłacić po złamaniu ręki i uciekają przed długami ze Stanów. A co na to amerykańscy wolnorynkowcy? Leczą się we Francji - http://reason.com/archives/2009/12/07/wh...ealth-care
A tu jeszcze trochę wycen:
http://health.costhelper.com/
Dopóki rodzimy się i umieramy, póki światło jest w nas, warto się wkurwiać, trzeba się wkurwiać! Wciąż i wciąż od nowa.

