Socjopapa napisał(a):Skoro uprawiał z nią seks "ostro" jak to określił, to widocznie chciał - durnowate gadanie go do tego nie zmusiło.
Mogło być nawet tak, że wiele razy słyszał o tym, że jak kobieta nie chce to znaczy, że nie i koniec dyskusji a alkohol, młody wiek, hormony zrobiły swoje.
Znacznie bardziej niebezpieczne niż gadanie Korwina wydaje mi się sposób przedstawienia tego chłopaka w artykule, coś na zasadzie "chłopak nie taki zły tylko raz po pijaku mu się zgwałcić zdarzyło". Nie mówiąc już o wspomnianym tam kulcie "zaliczania lasek".
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"

