http://m.wyborcza.biz/biznes/1,134339,16...szkod.html
KNF ładnie działa żeby ukrócić cwaniakowanie ubezpieczycieli, jeszcze tylko żeby wiceminister się łaskawie odpierdolił i nie przeszkadzał.
Cytat:Jeśli chodzi o polisy kredytowe, to zmiany są już blisko. Komisja Nadzoru Finansowego opublikowała Rekomendację U skierowaną do banków i wytyczne skierowane do ubezpieczycieli, dzięki którym kredytobiorcy będą lepiej chronieni. KNF zabroni bankom łączenia funkcji sprzedawcy i ubezpieczającego (bo wtedy nie mają interesu, by w razie konfliktu stanąć po stronie klienta) i zobowiąże je, żeby szybko cedowały na klientów uprawnienia z polisy, by mogli sami walczyć z ubezpieczycielem, gdy bank nie ma na to ochoty. Będą musiały dostosować się nie tylko banki, ale także ubezpieczyciele.
Nadzór przygotował dla ubezpieczycieli również wytyczne dotyczące likwidacji szkód. Chodzi zwłaszcza o zaniżanie odszkodowań ze względu na wiek auta, czyli wspomnianą wyżej amortyzację części. Uchwalenie tych wytycznych jest jednak odkładane z tygodnia na tydzień. Czy zostaną wreszcie przyjęte na najbliższym posiedzeniu 8 lipca?
Zadania KNF nie ułatwia rząd - według Ministerstwa Finansów KNF nie ma prawa wydawać wytycznych dla ubezpieczycieli. Tak napisał do nadzoru wiceminister finansów Wojciech Kowalczyk. Resort tłumaczył nam później, że popiera postulaty wzmocnienia ochrony konsumenta na rynku usług finansowych, ale tym nie powinna zajmować się KNF.
"Pies szczekał na złodzieja, całą noc się trudził; Obili go nazajutrz, że pana obudził". Tą bajką Ignacego Krasickiego zachowanie Ministerstwa Finansów skomentował na swoim blogu Andrzej S. Nartowski, były prezes Polskiego Instytutu Dyrektorów. Jego zdaniem to dobrze, że KNF stara się uporządkować sprawy związane z nadużyciami ubezpieczycieli.
KNF ładnie działa żeby ukrócić cwaniakowanie ubezpieczycieli, jeszcze tylko żeby wiceminister się łaskawie odpierdolił i nie przeszkadzał.
Dopóki rodzimy się i umieramy, póki światło jest w nas, warto się wkurwiać, trzeba się wkurwiać! Wciąż i wciąż od nowa.

