Nudziarz napisał(a):Ja bym unikał pięciotomowego wydania "Podstaw fizyki" i starał się skołować starsze. Skoro matematyka nie jest problemem, to sobie poradzisz bez klepania po pupci i kolorowych obrazków.
Jeśli chodzi o powtórzenie podstaw, to nie polecam starych wydań, bo stosuje się tam w zadaniach jednostki z CGS, a same podstawy lepiej można zrozumieć biorąc do ręki książkę wizualizującą zagadnienia fizyczne, a nie jedynie sucho je opisującą. Jeśli chcesz suchych opisów matematycznych, to w ogóle nie sięgaj po jakieś grube podręczniki (strata czasu), tylko ogarnij sobie jakiś skrypt z 1. roku studiów technicznych, w których będzie analiza wektorowa, równania statyki, twierdzenia o siłach, redukcje układów przestrzennych i kinematyka ruchów.

