A chuja tam! Właśnie, że robotnicy są godni szacunku - ich praca jest pożyteczna, poza tym zakładają rodziny, płodzą dzieci i są podstawą normalnego społeczeństwa, a kapłani gówno wiedzą, są zniewieściali i całe życie muszą walić konia albo chłopców, a z kolei poeci to bardzo uczuciowi emo czyli pizdy. I pierdolone nieroby jak właśnie Baudelaire, który swych poetyckich rączek pracą nie zhańbił, bo żył z majątku odziedziczonego po tatuńciu.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Polska trwa i trwa mać

