EL C napisał(a):Niestety ugrzązłem na tej książce
Mnie się podobała. O ile dobrze pamiętam to zarąbiscie opisano "mit założycielski" i obyczajowość
Kwintesencja Le Guin. Mi idzie jak po grudzie czytanie Wydziedziczonych. Strasznie nijaka.
Sebastian Flak

