Łoś napisał(a):Czyli co wg Ciebie jest lepsze? Co byś zaproponował tym ludziom? Czy to co napisałem to faktycznie jedynie moje "koszałki-opałki", cokolwiek to znaczy?
Poleciłbym przekalkulowanie ryzyka i ocenę co się im opłaca. Niech sami osądzą czy ryzyko raka w wieku 23 lat jest na tyle duże aby dopłacać do składki NFZ czy też wystarczy im ubezpieczenie od typowych dolegliwości, które zazwyczaj przydarzają się w tym wieku.
Koszałki opałki:
http://pl.wiktionary.org/wiki/kosza%C5%82ki-opa%C5%82ki
W żaden sposób nie może być to dla nikogo korzystne ponieważ zaporowe warunki NFZ skazują na ubezpieczenia prywatne tych, którzy z jakiś powodów jednak chcą mieć ubezpieczenie NFZ. Bo to jest jednak cholerna różnica opłacić sobie z wypłaty składkę NFZ a wyrównać rachunek na 1000+ złotych aby móc takie składki opłacać.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"

