Nonkonformista napisał(a):Nie są. Pieniądze są traktowane jako wielka, nieodróżnialna od siebie masa, więc ilość pieniędzy, ale liczba banknotów dziesięciozłotowych.
A Żyd siedzi i liczy pieniądze. Głupi nie wie, że są niepoliczalne?
Cytat:Obrazek przedstawiający Żyda liczącego pieniądze należy powiesić przy drzwiach wyjściowych z domu/mieszkania po lewej stronie od drzwi (od serca?), i wychodząc należy na niego spojrzeć, a wtedy będzie się miało szczęście w interesach.
Wg niektórych, obrazek powinien mieć dwie zawieszki: jedną normalnie na górze i drugą na dole, aby w sobotę (szabas?) obrazek z Żydem odwrócić do góry nogami tak, żeby wszystkie zgromadzone przez niego pieniądze wysypały mu się z sakiewek i pozostały w domu.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.

