Spoko - ja tylko zwróciłem uwagę na paradoks, że coś co służy właśnie do liczenia, samo w sobie jest niepoliczalne.
I to jest piękne.
I to jest piękne.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
|
Nagminne błędy Polaków
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|