El Commediante napisał(a):A do jakiej polityki oni sie nadają? Do polityki Dżucze? W kazdym systemie wladzy strona, ktora nie potrafi komunikowac sie z obywatelami przegrywa. Niezaleznie od tego czy jest demokracja czy zamordyzm. Roznica jedt tylko taka, ze tu mozna przegrac wybory, a tam stracic glowe.
Oni sa po prostu zgraja frustratow.
Do pewnego stopnia w zależności od systemu władzy.
W monarchii absolutnej król nie musi patrzeć na to czy ludowi podoba się czy nie jego decyzja. Jedyne na co musi patrzeć, to czy się zbuntują i czy ma ich jak uspokoić/stłamsić krwawo. O ile masy ludzkie zawsze mają jakiś wpływ na władzę, to nie oznacza to wcale, że masy rządzą. No już na 100% nie można tego porównywać do burdelu demokratycznego. Tak więc bzdury piszesz, bo różnica jest znaczna.
A co do KNP to ja nie wiem do czego oni się nadają. Nie znam, nie oceniam. Z częścią programu się zgadzam tylko tyle. Zdecydowanie nie mam zamiaru ich bronić.
Pomijając już całkowicie kwestie, że dyskusja z tobą na te tematy jest całkowicie pozbawiona sensu. Równie dobrze można przekonywać mocherowe babki, że trawka nie jest groźniejsza od alkoholu. Choć podejrzewam, że one wykazują się większą otwartością niż ty.
Jakby ktoś miał wątpliwości to potwierdzam: Tak jestem zjebanym prawakiem, który każdego dnia zjada niemowlaka. Hitler to mój idol, a Stalin to dziadek. Ogólnie chcę siać zło i spustoszenie. Czy cokolwiek jeszcze tam lewica przypisuje ludziom o moich poglądach.
Oczywiście nienawidzę kobiet, bo jestem prawiczkiem. Inaczej nie może być.
Oczywiście nienawidzę kobiet, bo jestem prawiczkiem. Inaczej nie może być.

