Czytam: „...philosophers are no nearer to the meaning of
"Reality" than Plato got...". Cóż za osobliwa sytuacja.
Jakże to dziwne, że Platon w ogóle mógł zajść tak daleko!
Lub że my nie możemy zajść dalej! Czy stało się tak
dlatego, że Platon był t a k i mądry?
L.Wittgenstein
"t a k i mądry"!
Dowcip w tej uwadze jest najprzedniejszy.
"Reality" than Plato got...". Cóż za osobliwa sytuacja.
Jakże to dziwne, że Platon w ogóle mógł zajść tak daleko!
Lub że my nie możemy zajść dalej! Czy stało się tak
dlatego, że Platon był t a k i mądry?
L.Wittgenstein
"t a k i mądry"!
Dowcip w tej uwadze jest najprzedniejszy.
"Tak bowiem wyglądają spory między idealistami, solipsystami i realistami. Jedni atakują normalną formę wyrazu tak, jakby atakowali jakąś tezę; drudzy bronią jej, jakby konstatowali fakty, które każdy rozsądny człowiek musi uznać."

