pilaster napisał(a):Naprawdę. Nie widać trendów do zmiany odkąd są prowadzone pomiary, czyli od 1995 roku. (dla I nieco później) Cały rozwój tych krajów był spowodowany zmianami wprowadzonymi wcześniej. Ale ten rozpęd już się skończył. :wall:Ja wierzę, że Chiny i tak będą potęgą! Nie za dziesięć lat, to za dwadzieścia. Spójrz na ich działania w Afryce, wykupywanie firm (Volvo jest tego doskonałym przykładem), skupowanie złota nie po to, bo Chiny mają kaprys, ale po to, by jak czytałem u Song Hongbinga, wprowadzić złotego juana.
Dopóki Chinom się to opłaca, skupują papiery wartościowe i dolary oraz dług USA. Gdy im się to przestanie opłacać, wtedy powiedzą 'sprawdzam', i dolary okażą się tylko papierkami, które można sobie wsadzić w de.
"Nic nie jest potężniejsze od wiedzy; królowie władają ludźmi, lecz uczeni są władcami królów".

