Ksiązki ksiązkami. Najważniejszym jednak zawsze będzie sposób postrzegania rzeczywistości. Nie jeden mędrzec stwierdził że prawda jest ukryta w każdym człowieku lecz trzeba nauczyć się ją odkrywać na nowo. A nie da się tego zrobić nie stawszy się w pewien sposób na powrót dzieckiem. Chodzi o to że ona wcale nie jest ukryta , lecz nasz zmieniony przez aktuaną rzeczywistość sposób postrzegania odgrodził nas od niej. Ludzie często w dyskusji często prześcigają się w swoich pseudo mądrościach które wynikają tylko z wojującego ego. W sumie grają a nie szukają prawdy o czymś. No cóż świadomości to energie które odziaływują na siebie na różne sposoby. A sposób ich uddziaływania i wzajemnego przenikania się uświadamia nam że jesteśmy po prostu braćmi bardziej w ten właśnie sposób niż poprzez ciała materialne.Poziomów Boskiej świadomości też jest wiele. Lecz jest świadomość która ogarnia wszystko. Dlatego mówimy że Bóg jest jeden a my jesteśmy jego cząstkami. Jeśli ktoś nie wzrośnie duchem do pierwszego jak gdyby poziomu postrzega siebie jako ciało. Postrzeganie zaś zależy od częstotliwości i właściwości energi w jakiej pracuje nasza świadomość. Energie te zmieniają się wraz z doświadczeniami. itd. itp...
Zawsze mówię że jest to trochę podobnie jak z komputerem, gdzie procesor niby ten sam co w innym lecz ten działający na wyższej częstotliwości pracuje o wiele szybciej.. Pozdrawiam.
Zawsze mówię że jest to trochę podobnie jak z komputerem, gdzie procesor niby ten sam co w innym lecz ten działający na wyższej częstotliwości pracuje o wiele szybciej.. Pozdrawiam.
Pogromca smoków
http://republika.pl/wierszokleta/
http://republika.pl/wierszokleta/

