No i jak zwykle, wstręt do literek i niewiedza nie pozwalają ci dyskutować na poziomie, zaczynasz tylko wszczynać gównoburzę, więc eot z mojej strony.
Dopóki rodzimy się i umieramy, póki światło jest w nas, warto się wkurwiać, trzeba się wkurwiać! Wciąż i wciąż od nowa.

