Cobras jest rewolucyjnym kolektywem jednoosobowym - wszystkim równo po uszy w gówno - z własną publiczną ziemią, z której nie czerpie dochodu, ale się utrzymuje, pokazując uciśnionym masom, codzienny trud orki ("orze jak może, mannę daj Boże") którędy wiedzie droga do jedynie słusznej sprawiedliwej niehierarchicznej struktury społecznej ludzi wiolnych od ekonomicznych czynników zniewolenia. Wszystkim równo po uszy w gówno, hej! 8)
Cytat:Nie chciałbym aby to samo powtórzyło się w przypadku obecnego trendu z ułatwianiem nowej działalności gospodarczej, wspierania drobnych przedsiębiorców i demonizowania dużych firm.Kto demonizuje duże firmy?
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu rzeczy
“What warrior is it?”
“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”
.

