DarkWater napisał(a):Andrzej Kosela napisał(a):Ależ właśnie to są fakty. Platonicy należeli do różnych systemów i cały neoplatonizm to jest pewien eklektyzm i połączenie różnych rzeczy. Tak samo z hermetyzmem aleksandryjskim, kabałą, gnostycyzmem... Zbyt małą masz wiedzę na ten temat.ok. widzę, że ty neoplatonizm rozumiesz zupełnie inaczej niż ja.
Jak Ty rozumiesz neoplatonizm?
DarkWater napisał(a):można faktycznie interpretować neoplatonizm jako taką mieszankę różnych wpływów, głównie religijnych, ale to zupełnie nie filozoficzne podejście.
A Ty jak to interpretujesz?
Platonizm to był pewnego rodzaju system bazowy, na który powoływali się neoplatonicy. Widzieli oni większość starych religii i systemów jako zgodnych z tym co mówił Platon i tak też to rozumieli. Jak myślisz skąd wywodzi się Kabała, jeśli nie od platonizujących żydów aleksandryjskich?
Hermetyzm aleksandryjski uwieczniony w anonimowych pismach Corpus Hermeticum to także platonizm i filozofia grecka.
DarkWater napisał(a):Cytat:Ja też uznaję istnienie bogów. Ale należy zadać raczej pytanie - JAKICH BOGÓW? Co rozumieli przez to słowo filozofowie platońscy? Bo chyba nie wmówisz mi, że religię olimpijską plebsu....religia olimpijska była religią arystokracji w swych korzeniach, a nie plebsu.
Arystokracja, plebs - to jedno i to samo. Plebs duchowy, ludzie o niskim rozumieniu świata... Status majątkowy nie ma tutaj znaczenia. Już Ksenofanes wyśmiewał religię plebsu
DarkWater napisał(a):choć faktycznie w czasach neoplatoników mogło to już wyglądać inaczej.
Ciemnota zawsze istniała na świecie i zawsza też była w przeważającej większości, czy to były czasy Proklosa, Platona czy też braci Kaczyńskich.
DarkWater napisał(a):jeśli chodzi o zachowanie rytuału, to na pewno składali ofiary bogom.
Nie były to z pewnością rytuały znane plebsowi. Istnieją wzmianki, iż Proklos i inni byli zaznajomieni z okultystycznymi (tj. tajemnymi) misteriami, być może podobnymi do tych odprawianych przez różne tajemne sekty rozrzucone po Syrii, Egipcie.
To są kwestie, które z pewnością Cie przerastają. Jeszcze raz powtórzę, musi jeszcze wiele wody upłynąć, żebyś zrozumiał choć trochę z tych starożytnych systemów. Każdy kto twierdzi, że byli to tylko niedouczeni poganie wierzący w wielu bogów po prostu straszliwie mija się z prawdą.
Należy zdjąć wiele welonów z twarzy Izydy aby ją zobaczyć...

