Socjopapa napisał(a):Beth, wszystko zajebiście, ale nie zbliża nas nawet o krok do odpowiedzi na pytanie o samoistność świadomości.Są argumenty na niematerialność umysłu neurofizjologów klasy Nagrody Nobla. Tylko to. O niczym więcej nie wiem.
Nie znając mózgu (wielu uznaje go jedynie jako nośnik) krążymy we mgle i licznych hipotezach. Napisałam wyraźnie, że nie wiemy tak naprawdę czym jest świadomość.
Mówimy o świadomości zwierząt, samoświadomości zwierząt, które zdały test lustra i świadomości odrębności u człowieka.
Jeśli przeczytałam w poważnym czasopiśmie dla neuropsychologów i neuropsychiatrów o Dawkinsie jako autorytecie w tym temacie (struktura mózgu odpowiedzialna za religijność), wnioskuję, że wiemy naprawdę mało.

