gąska9999 napisał(a):Jednak na nośniku z papieru, który można zaszufladkować jako książkę jednak coś jest i ta treść nie jest zwykle plamą z atramentu ani wydrukowanym "bohomazem" pi razy drzwi typu czarny kwadrat zrobiony farbą drukarską.
Trudno zdefiniować/może nawet opisać co to jest treść ale przy pomocy naszych zmysłów doświadczamy, "że ona jest".
Na kartach książki znajdują się zapiski myśli jakiegoś tam Sienkiewicza lub Tetmajera.
Są to twory ich świadomości i zapewne jak to przeczytasz - wpłyną na Twoją świadomość.
Gdyby były zapisane alfabetem Braille’a wyglądałoby to tak:
