białogłowa napisał(a):El Commediante, nie byłoby symetrycznie. Większość pomników z brązu znakomicie komponuje się w przestrzeni miejskiej.
Myślałem, że pijesz do kiczu.
Tymczasem tęcza jest właśnie po to, żeby przełamać przestrzeń miejską. Najwięksi dizajnerzy, jak np. Philippe Starck, czasem projektują coś, by swój poważny dizajn przełamać. Oto łamacz Starcka:
Dizajn w akcji
Z tęczą i Warszawą jest podobnie. Nie żeby to miasto było jakoś specjalnie dizajnerskie. Kreatywności tam próżno szukać. Na każdym kroku jest jednak smuta i wspomnienie śmierci. Tęcza jest miłą odmianą od tej rutyny, wzbogacającą miasto.
A że tęcza jest kiczowata to efekt uboczny tego, że oryginalna była tworzona przez lokalną społeczność w ramach zbliżania ludzi. Każdy mógł przyjść przyozdabiać tęczę kwiatkami i każdy to robił. Takie projekty nigdy nie są mega wybitne estetycznie, ale też mają swój urok, nie mniejszy niż janypawły.
Które z brązu bywają, ale widziałem je już z drewna, gipsu a nawet z betonu nawiasem mówiąc

