Socjopapa napisał(a):Jestem więc otwarty na propozycje.
Moim podstawowym argumentem za tym, że treść istnieje niezależnie od nośnika jest fakt, że tę samą treść mogą zawierać zupełnie różne nośniki (jak zauważył też FlauFly).
Ponadto - co z kolei wynika z wypowiedzi Wertera - nośnik sam w sobie w ogóle żadnej treści nie zawiera. Treść wyłania się dopiero poprzez interpretację zawartości nośnika.
Stąd wiadomo, że jeden i ten sam nośnik może zawierać wiele treści, pojedynczą ale różną treść albo żadnej treści.
Jak w takim razie treść miałaby nie być czymś odrębnym od nośnika?
Non ridere, non lugere, neque detestari, sed intelligere.

