Cytat:I bardzo dobrze, że napisała. Trwa dyskusja w jakim wieku rozpocząć edukację seksualną a nikt nawet nie pomyśli aby uczyć dzieciaki takich rzeczy, że kredyt to nie są darmowe pieniądze a reklamy nie zawsze przedstawiają samą prawdę. A potem rosną całe pokolenia finansowo-ekonomicznych analfabetów, którzy nawet zarabiając niezłe pieniądze żyją od pierwszego do pierwszego "bo w tym kraju inaczej się nie da".Widzę, że jednak nie dostrzegłeś ironii tej publikacji, no ale jakoś mnie to nie dziwi. Osoba która jest dziedziczką fortuny, sama nie pracuje i nigdy nie miała problemów z pieniędzmi poucza ludzi o tym, że branie kredytów jest złe, a zasiłki są dla leniwych pijaków. Przecież ona nawet tej książki sama nie wydała, ba, nawet jej nie napisała, wszystko zrobione za kasę tatusia.
Ale w sumie w jednym masz racje, rzeczywiście wiedza ekonomiczna wśród młodzieży
ostro kuleje, skoro to właśnie wśród nich JKM ma największe poparcie, dobrze że to zauważyłeś.
A tymczasem - http://poznan.gazeta.pl/poznan/1,36001,1...xSlotI3img
I o czym myślą nasi wąsaci Janusze? O podwyższeniu pensji? A gdzie tam:
Cytat:W najbliższym czasie problemy z poszukaniem pracowników mogą być jeszcze większe, bo wśród zatrudnianych przez agencje pracy sporo jest studentów, którzy niebawem rozpoczynają rok akademicki i z pewnością będą chcieli ograniczyć swoją aktywność zarobkową.
Ale agencje tak naprawdę najbardziej obawiają się okresu przedświątecznego. Wtedy Amazon uruchomi dodatkową rekrutację, która ściągnie do firmy setki osób. Kolejne lata też nie zapowiadają się dla agencji pracy różowo. Docelowo w podpoznańskim magazynie amerykańskiej firmy pracę znaleźć ma 2 tys. osób, a w okresach przedświątecznych - dodatkowo jeszcze co najmniej 3,5 tys.Najprostszym rozwiązaniem problemu byłoby podniesienie wynagrodzenia, ale na razie przedsiębiorstwa są temu niechętne. Pojawiają się więc inne pomysły, jak np. ściągnięcie do pracy osób ze wschodniej części Polski lub nawet z zagranicy, głównie z Ukrainy.
Dopóki rodzimy się i umieramy, póki światło jest w nas, warto się wkurwiać, trzeba się wkurwiać! Wciąż i wciąż od nowa.

