Roan Shiran napisał(a):Tak, Interstellar jest niesamowity w kinie - efekty (poza jedną sceną, jak żywo wyciętą z lat 80-tych...) wgniatają w fotel.Na Filmwebie piszą, że głupie strasznie.
Gdyby nie ostatnia 1/3 filmu, którą spędziłem z nieodłącznym uczuciem "?! Na co ja patrzę?!", to film spokojnie mógłby należeć do ścisłej czołówki najlepszych filmów sci-fi.
Naszym celem jest LINIA. Bojowa linia!

