Baptiste napisał(a):Gwałt postrzegany jest jako obdarcie z godności.Mam szczerą nadzieję. Akurat ta narracja drażni mnie od ładnych paru lat. Moim zdaniem właśnie powinno się przestać w kółko truć o tym odarciu z godności, grzechu, zbrukaniu itd. I w ogóle tworzyć ten cały chory klimat, w którym to ofiara czuje się odarta z godności i czuje, że powinna się czegoś wstydzić. Do niczego dobrego to nie prowadzi.
Postawa, w której ktoś woli umrzeć niż zostać tak poniżonym jest postawą faktycznie heroiczną i jak zawsze gdy mamy do czynienia z przedłożeniem czegoś nad własne życie, wzbudza wielkie zainteresowanie, podziw, itp.
Jest to jednak na tyle rzadkie zjawisko, że nie powinnaś się martwić o nagły wzrost umieralności wśród dziewczyn, które zostały zaatakowane w celu dokonania gwałtu. Choćby im nawet Karoliną Kózką dzień od rana do wieczora zapełniali.
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.

