Niepotrzebnie zjechałeś na jakieś obawy o samobójstwa dziewcząt, zresztą niepotrzebnie pociągnęłam ten wątek. Sens mojego wpisu był taki, że bardzo mi się nie podoba promowanie postawy "dziewictwo ważniejsze niż życie". Nie podoba mi się i już. A wojny ideologiczne dorabiasz do tego już Ty. No chyba że uważasz za wojnę ideologiczna sam fakt, że ktoś ośmielił się skrytykować jakieś zjawisko w Kościele...
Głos eksperta z zakresu bezpieczeństwa:
(WOJCIECH KRUCZYŃSKI PAWEŁ DROŹDZIAK, Zawsze Bezpieczna - Psychologiczne aspekty samoobrony kobiet)
Oby więcej takich głosów, które wprost mówią, że w obliczu napadu przede wszystkim należy starać się przeżyć. Zamiast szkodliwego ideolo. Jest szansa, że przynajmniej mniej kobiet będzie pielęgnować w sobie poczucie winy ("bo przecież mogłam się lepiej bronić").
Głos eksperta z zakresu bezpieczeństwa:
Cytat:Uległość wobec napastnika może być jedną z przyczyn samoobwiniania ofiary. Część kobiet, które nie broniły się przed gwałtem, nie dochodzi nigdy do psychicznej równowagi. Jest tak jednak zwykle wtedy, gdy uległość wynikła ze strachu i z nieznajomości innych strategii samoobrony. Jeśli jednak uległość jest zachowaniem zastosowanym celowo, wybranym spośród innych metod opisanych w tej książce na podstawie oceny działania gwałciciela, to staje się taką samą strategią jak inne. Nie jest już poddaniem się, ale metodą samoobrony, która umożliwia ofierze przeżycie. Jest wybraniem mniejszego zła. Jeśli kobieta stojąca oko w oko z seksualnym agresorem świadomie wybierze uległość, zwykle nie ma później tendencji do przypi¬sywania sobie winy za gwałt. Kobiety, które stosowały jakiekolwiek strategie samoobrony przed gwałtem, jak ucieczkę, krzyk, walkę czy właśnie świadomą uległość, w olbrzymiej większości odzyskują zdrowie psychiczne. Pokazuje to, jak ważne jest stawienie oporu napastnikowi, jak ważna jest decyzja: nie będę ofiarą – sama zatroszczę się o własne bezpieczeństwo.
(WOJCIECH KRUCZYŃSKI PAWEŁ DROŹDZIAK, Zawsze Bezpieczna - Psychologiczne aspekty samoobrony kobiet)
Oby więcej takich głosów, które wprost mówią, że w obliczu napadu przede wszystkim należy starać się przeżyć. Zamiast szkodliwego ideolo. Jest szansa, że przynajmniej mniej kobiet będzie pielęgnować w sobie poczucie winy ("bo przecież mogłam się lepiej bronić").
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.

