DziadBorowy napisał(a):Mam nadzieję, że nie wylali dziecka z kąpielą i nie będę musiał teraz zapierniczać z byle pierdołą do placówki lub na pocztę, aby zmienić coś np u mojego dostawcy TV, czy też neta.Przed ewentualnym zawarciem umowy klient będzie musiał dostać jej treść na "papierze lub trwałym nośniku" (czyli np. w dokumencie PDF na skrzynkę mailową) oraz odesłać firmie oświadczenie, że rzeczywiście się tę umowę zawiera.
Jeśli tak to ma działać to nic uciążliwego się nie wydarzy.
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
NN
