Iselin napisał(a):Niby tak, ale różnego rodzaju skoki w bok osobników płci męskiej standardowo traktowane były z pewnym przymrużeniem oka, bo wiadomo: żona w ciąży albo ma okres a biedny miś musi, bo jest facetem. Obecnie na szczęście ta tendencja zanika.Jak miś musi, to może miłość francuską wykorzystać do tego albo 'między cycki', albo po prostu tego nie robić z żoną, tylko na przykład masturbować się. Zawsze jest jakieś wyjście.
"Nic nie jest potężniejsze od wiedzy; królowie władają ludźmi, lecz uczeni są władcami królów".

